Samotna matka. - Norwegia - s4

wiatm, czy ktos sie orientuje jakie prawa ma samotna matko co jej przyslugje itpitp. nie dawno sie dowiedzialam ze bede mamusia a moja sytuacja jest nie zaciekawa

polania napisał:
wiatm, czy ktos sie orientuje jakie prawa ma samotna matko co jej przyslugje itpitp. nie dawno sie dowiedzialam ze bede mamusia a moja sytuacja jest nie zaciekawa a na jak dlugo maz pozwolenie na pobyt i co robisz,pracujesz?
podaj chociaz jakies podstawowe informacje

pracowalam tu rok, mam staly numer personalny, obecnie jestem na zasilku ale i pracuje(praca sezonowa), pozwolenie mam do konca tego roku ale nie dlugo dostane nowy kontrakt na kolejny rok wiec i nowe pozwolenie powinno byc na kolejny rok

polania napisał:
wiatm, czy ktos sie orientuje jakie prawa ma samotna matko co jej przyslugje itpitp. nie dawno sie dowiedzialam ze bede mamusia a moja sytuacja jest nie zaciekawa
Dlaczego twoja sytuacja nie jest za ciekawa? Przeciez pisalas, ze bedziesz miec prace, a co za tym idzie pozwolenie na pobyt. Jesli juz tu jestes to i mieszkac tez masz gdzie. Chyba ze sie myle.
Moze odpowiem na główne pytanie - samotnej matce przysługuje dodatkowe rodzinne i nic wiecej jezeli chodzi o pomoc od państwa. Przysługuja tez alimenty od tatusia
Natomiast zupełnie inna bajka jesli ma sie dziecko z Norwegiem A jeszcze inna bajka, jesli ma sie norweskie obywatelstwo. Ale my, Matki Polki jestesmy w innej bajce. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Hilton napisał:

Dlaczego twoja sytuacja nie jest za ciekawa? Przeciez pisalas, ze bedziesz miec prace, a co za tym idzie pozwolenie na pobyt. Jesli juz tu jestes to i mieszkac tez masz gdzie. Chyba ze sie myle.
Moze odpowiem na główne pytanie - samotnej matce przysługuje dodatkowe rodzinne i nic wiecej jezeli chodzi o pomoc od państwa. Przysługuja tez alimenty od tatusia
Natomiast zupełnie inna bajka jesli ma sie dziecko z Norwegiem A jeszcze inna bajka, jesli ma sie norweskie obywatelstwo. Ale my, Matki Polki jestesmy w innej bajce. Pozdrawiam i zycze powodzenia.


Hiltonku...jak ty tak o tych bajkach, to opowiedz cos moze na dobranoc...

a nie napisalam to jest praca na telefon raz jest raz jej nie ma :/ plusem jest ze dzieki temu mam pozwolenie
no to mnie pocieszylas jak jest dodatkowe rodzinne, moze jakos to bedzie
a tatus narazie nic nie wie i najchetniej bym mu nie mowila ....

polania napisał:
a nie napisalam to jest praca na telefon raz jest raz jej nie ma :/ plusem jest ze dzieki temu mam pozwolenie
no to mnie pocieszylas jak jest dodatkowe rodzinne, moze jakos to bedzie
a tatus narazie[color=#FF0000] nic nie wie i najchetniej bym mu nie mowila .... [/color]



siwetnie cie rozumie moja kolezanka ma podobny problem z tatka norwegiem tez boi sie pozniejszych ograniczen

nie stety to jest polak ...

to sie nie przejmuj napewno sie wyprze
(nie no beka ) chciałam cie jako rozsmioeszyc

To ze strzelania masz pałe kami